Weronika i Karol… bohaterowie dzisiejszego wpisu na naszym blogu. Mieliśmy przyjemność im towarzyszyć w dniu ich ślubu. Było wszystko: łzy wzruszenia, śmiech, wspaniali goście, znajomi którzy postanowili zakupić im auto jakich ostatnio mało: poczciwego malucha. Sesja plenerowa nie gdzie indziej jak na naszym urokliwym Roztoczu. Na naszym blogu krótka (chociaż dłuższa niż zwykle) opowieść filmowa, a dla tych którzy chcą obejrzeć kilka zdjęć zachęcam do odwiedzenia strony Daniela z którym miałem przyjemność współpracować tego dnia.